Dziś był bardzo szczególny dzień dla fanów Candelarii Molfese, argentyńskiej gwiazdy znanej z roli Camili w serialu ,,Violetta". Cande rozpoczyna solową karierę, zaczynając od swojej pierwszej książki ,,Mundo Cande" co po polsku oznacza ,,Świat Cande". W lekturze znajdziecie porady dotyczące makijażu, fryzur, paznokci a nawet jedzenia. Candelaria razem ze swoją książką postanowiła odwiedzić Polskę. Postanowiłam zrelacjonować cały mój dzień, który spędziłam w Warszawie. Chcecie się dowiedzieć jak było na spotkaniu z Cande? Zajrzyjcie do rozwinięcia posta.
Wczoraj (29.01.2016) o godzinie 23.36 wyruszyłam do Warszawy. Po długiej i bardzo męczącej podróży dotarłam na miejsce. Z racji tego, że było bardzo wcześnie poszłam zjeść śniadanie a potem pod studio Dzień Dobry TVN cafe..Miało odbyć się tam spotkanie fanów z Candalerią, a ona miała zejść do nas do kawiarenki. Plany się zmieniły i... Okazało się, że to my pojedziemy na górę do gwiazdy. Usiedliśmy w studiu i oglądaliśmy wywiad z Wojtkiem Łozowskim. Po skończonym wywiadzie obsługa wpuściła nas w dalszą część studia, a na scenie ujżeliśmy samą Candelarię. Mogliśmy usłyszeć jej koncert na żywo, a nawet pokazali nas w telewizji. Tutaj możecie obejrzeć występ Cande: [KLIK].Mieliśmy okazję obejrzeć również dwie próby do występu, czego nie mogli zobaczyć widzowie przed telewizorami.
Po zakończeniu programu udaliśmy się do galerii handlowej ,,Blue City". Razem z moją przyjaciółką Amelią byłyśmy tam około godziny 11.20-11.30, mimo, że do podpisywania książek było jeszcze dużo czasu fani już ustawiali się przy barierkach.
Najpierw mieliśmy sprawy organizacyjne typu zasady zachowania się na podpisywaniu, próby naszego śpiewu na przywitanie Molfese. Po długich wyczekiwaniach weszła Cande! Będąc na scenie odpowiedziała na kilka naszych pytań, a następnie wspólnie z nami zaśpiewała piosenkę veo veo. Później zaczęło się podpisywanie książek, nie ukrywam ta część spotkania była kiepsko zorganizowana i zrobiła się jedna wielka przepychanka, lecz nic nie mogło zepsuć takiej chwili jak spotkanie z idolem.
Po ciężkich chwilach spędzonych w tłumie przepychających się ludzi udało mi się zdobyć zdjęcie oraz autograf Cande.
Jak zapewne wiecie gwiazda dostała mnóstwo prezentów w tym także Polską flagę, którą postanowiła na siebie założyć.
Po podpisaniu wszystkich książek Candelaria pożegnała się z fanami i udała się na obiad z ośmioma zwycięzcami konkursu. Na tym zakończył się mój dzień spędzony z Cande. Bardzo się cieszę, że mogłam spotkać się ze swoją idolką, a także, że dostałam szanse usłyszenia jej na żywo i zobaczenia w Dzień Dobry TVN. Mam nadzieję, że post Wam się spodobał i choć przez chwilę mogliście poczuć się jak na spotkaniu z idolem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz